Spotkania odbędą się
w środy 21 i 28 października 2015 r. o godz. 17.00
Opowieści podróżnicze
Krzysztofa Baranowskiego
Santorini i Mykonos
Wstęp wolny
Santorini i Mykonos to dwie z najpiękniejszych greckich wysp archipelagu Cyklad, leżące na Morzu Egejskim. Szczególnie na uwagę zasługuje Santorini, a właściwie Thira, bo tak brzmi oficjalna nazwa wyspy od czasów starożytnych. Nazwa Santorini pochodzi od Świętej Ireny z Salonik, która zmarła na wyspie w 304 r. n.e. i ta popularna nazwa wyspy przetrwała do dziś. Sama Santorini to pozostałość po wybuchu wulkanu, który miał miejsce ok. 1500 lat p.n.e. Tworzą ją zatopione częściowo krawędzie krateru wulkanicznego otaczające głęboką lagunę stanowiącą kiedyś wysokie centrum wyspy. Działalność wulkanu powoli się odradza i na środku zatoki powstała nowa wyspa Nea Kameni, czyli Spalona Wyspa. Z czarnymi, wulkanicznymi skałami kontrastują śnieżnobiałe mury domów, wybudowane na wysokich brzegach Santorini. Widok niesamowity i niezapomniany, a widząc to Santorini kojarzy się z legendą o Atlantydzie.
Mykonos zyskało sławę w połowie XX w., gdy uroki wyspy odkryli hipisi i nudyści. Dziś jeszcze na kilku plażach można zobaczyć gołe ciała, ale na pozostałych jest już normalnie. W labiryncie wąskich uliczek Mykonosu można się pogubić, ale przy okazji zrobić atrakcyjne zakupy i dobrze zjeść. Film z mojej podróży pokażę w dwu częściach.
W pierwszej części 21 października 2015 zobaczymy okolice miasta Patras na Peloponezie, kanał Koryncki i Ateny. W stolicy Grecji zobaczymy Akropol, teatr Odeon, Olimpejon, stadion olimpijski i starą dzielnicę handlową Plakę. Następnie prom i przez 6 godzin płyniemy na Santorini. O północy przybijamy do wyspy i prosto do hotelu. Zwiedzanie rozpoczynamy od punktu widokowego, aby zapoznać się z całą wyspą. Następnie pojedziemy do uroczej wioski Pyrgos i popłyniemy na wyspę Nea Kameni, zobaczyć jak oddycha siarką uśpiony wulkan, który ma już ponad 120 m wysokości. Na kolejnej wysepce mamy możliwość wykąpać się w gorących, siarkowych źródłach. Po powrocie na Santorini zobaczymy wspaniały zachód słońca w mieście Ia. Następnego dnia przejdziemy się wzdłuż wysokiego brzegu, na którym jest miasto Fira, aż do centrum. W wiosce Akrotiri zwiedzimy skansen archeologiczny, robiący niesamowite wrażenie. Oglądać będziemy kilkupiętrowe domy przysypane popiołem wulkanicznym aż po dach. Widać, że ludzie, którzy je opuszczali, wiedzieli o zbliżającym się wybuchu wulkanu i zdążyli wyjechać z wyspy, gdyż nie odkopano żadnego szkieletu ludzkiego. Jeszcze tylko kąpiel w morzu na Czerwonej Plaży i płyniemy promem na Mykonos.
W drugiej części28 października 2015: Po zakwaterowaniu się na Mykonos mamy odpoczynek na plaży, gdzie na płytkiej wodzie zobaczyłem murenę. Następnie zwiedzamy miasto Mykonos, którego stara część stanowi labirynt bardzo wąskich uliczek, pełnych sklepów, restauracji i kawiarni. Tu kiedyś rządzili morscy piraci. Na wzgórzu jest kilka wiatraków, które kiedyś były młynami, a obecnie są luksusowymi domami. Na nabrzeżu zobaczymy dzielnicę Mała Wenecja i wspaniałe jachty. Zrobimy też mały rejs na świętą wyspę Delos, będącą jednym wielkim parkiem archeologicznym. W drodze powrotnej do Aten prom zatrzymuje się przy kilku wyspach. W Atenach – stolicy Grecji mamy jeszcze możliwość zobaczyć oryginalną zmianę warty przed parlamentem. Evzoni, czyli gwardziści w tradycyjnych strojach greckich górali, dają wspaniały popis kroku defiladowego. To trzeba zobaczyć.
Zapraszam
Krzysztof Baranowski