Spotkanie
w poniedziałek 23 października 2017 r. o godz. 18.00
Wstęp wolny
Spotkanie autorskie i promocja książki
Wiesława Karczewska-Grabias
Przetrwać czas nieludzki…
Opowieść o Zofii Kołeckiej Fugiel
Od Autorki:
W majowy wieczór 2016 roku w Sandomierzu, w gościnnym domu Teresy i Dariusza Fuglów wysłuchuję rodzinnej opowieści. Opowieści, która żywo mnie interesuje, ponieważ wiąże się z losami mojej wychowawczyni Zofii Kołeckiej Fugiel, która w latach 60-tych ubiegłego wieku, w czasie mojej nauki w sandomierskiej „Marmoladzie” (Technikum Przetwórstwa Owoców i Warzyw) stanowiła dla mnie autorytet i wzór niedościgniony.
W opowieści o Zofii Kołeckiej Fugiel, więźniarce czterech obozów koncentracyjnych, celowo sięgam daleko wstecz, do bogatej historii ziemiańskiej rodziny, w której kultywowano tradycje patriotyczne i wolnościowe.
Człowiek się nie rodzi pozbawiony korzeni, wpływa na niego posag z przeszłości, kształtując życie, postępowanie i często niełatwe wybory. Moja bohaterka w swoich wspomnieniach, i co najważniejsze, w zachowanych do dnia dzisiejszego ponad trzydziestu listach-grypsach z obozu koncentracyjnego na Majdanku, często do tego posagu sięga. To ukształtowana i wyniesiona z domu tradycja i zasady moralne ujawniają się w czasie nieludzkim, kiedy to kataklizm wojenny wyzwala w ludziach najgorsze instynkty.
W mojej opowieści po niemal sielankowych obrazach z ziemiańskiego dworku w Zapniowie i historiach z międzywojennego Sandomierza, przyjdzie się czytelnikowi zmagać z czasem wojny i okupacji. Z opowieścią o czasie nieludzkim, w której niekiedy wydaje się, że słowa zbyt mało znaczą. Jak bowiem oddać to, co dzieje się w obozie koncentracyjnym, w świecie, rządzącym się innymi prawami i zasadami. Świecie nie do pojęcia dla tych, którzy go nie doświadczyli. Można jedynie odwołać się do autentycznych dokumentów, bo za takie już należy uznać grypsy z Majdanka. Przywołać czas nieludzki za pośrednictwem listów i wspomnień bohaterki tej opowieści, uroczej i dzielnej Zosi Kołeckiej Fugiel.(…)
Niech opowieść o losach Zosi Kołeckiej poruszy najczulsze struny, niech wyciśnie łzy z oczu czytelnika i co najważniejsze, niech uświadomi jak ważną rzeczą jest okiełznanie bestii, która zapewne w każdym z nas drzemie i tylko czeka, aby w czasie próby, takiej jak kataklizm wojenny, zawładnąć człowiekiem.
Wiesława Karczewska-Grabias Przetrwać czas nieludzki…,
Wydawnictwo Diecezjalne i Drukarnia w Sandomierzu, Sandomierz 2017,
s. 5 i 298
Wiesława Karczewska-Grabias
Absolwentka Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Założycielka i prezes Lubelskiego Stowarzyszenia Alzheimerowskiego oraz dwóch ośrodków dziennego pobytu dla osób z chorobą Alzheimera. Autorka książek Wydobyte z niepamięci, Powroty do Sandomierza, Palec Opatrzności.
Przetrwać czas nieludzki… – to szeroko zakrojona opowieść o losach Zosi Kołeckiej, więźniarki czterech obozów koncentracyjnych. Opowieść w głównej części książki oparta na grypsach z obozu koncentracyjnego na Majdanku i autentycznych wspomnieniach bohaterki.
Zofia Kołecka Fugiel to nauczycielka i wychowawczyni autorki (lata 1959-64) w Technikum Przetwórstwa Owoców i Warzyw – szkole potocznie nazywanej sandomierską „Marmoladą”.
[…] po niemal sielankowych obrazach z ziemiańskiego dworku w Zapniowie i historiach z międzywojennego Sandomierza, przyjdzie się czytelnikowi zmagać z czasem wojny i okupacji. Z opowieścią o czasie nieludzkim, w której niekiedy wydaje się, że słowa zbyt mało znaczą. Jak bowiem oddać to, co dzieje się w obozie koncentracyjnym, w świecie rządzącym się innymi prawami i zasadami. Świecie nie do pojęcia dla tych, którzy go nie doświadczyli. Można jedynie odwołać się do autentycznych dokumentów, bo za takie już należy uznać grypsy z Majdanka. Przywołać ten czas nieludzki za pośrednictwem listów i wspomnień bohaterki tej opowieści […]
/fragment książki/