Spotkanie
we wtorek 29 maja 2018 r. o godz. 18.00
Wstęp wolny
Spotkanie autorskie i promocja książki
Hanka Bondarenko
kobieta która gotuje rosół
Prowadzenie Ewa Hadrian
GŁOSY O POEZJI HANKI BONDARENKO
Tom wierszy reżyserki i psychoterapeutki Hanki Bondarenko pt. „kobieta która gotuje rosół” to wyjątkowa książka.
Choć jest to książka poetycka, to proszę nie pomyśleć przypadkiem, że jest przeznaczona tylko dla wąskiego grona znawców poezji (choć przez nich doceniana).
To jedna z tych książek, które pomagają żyć, poetycki balsam na zmęczoną duszę współczesnego człowieka.
Od pierwszej strony mamy wrażenie, że obcujemy z kimś doświadczonym i dojrzałym wewnętrznie, kto zrozumiał, że przeciwności losu znikną nie dlatego, że uda nam się zmienić świat, ale dlatego, że zmiany przestaniemy odczuwać jako przeciwności losu. Do czego przydaje się poczucie humoru, którego nie brak autorce.
Można powiedzieć, że książka Hanki Bondarenko wyraża tao współczesnej kobiety.
To książka, od której trudno się oderwać, do której warto powracać, książka, która wybija ze stereotypów, wzrusza, pomaga zdystansować się do własnego „ja” i tym samym pomaga nam zbliżać się do prawdy.
Wydawca
Najlepsze jej wiersze są jak od lancetu – proste, ostre, precyzyjnie celne i często zaskakująco oryginalne. Na uwagę zasługują specyficzna żartobliwość, przewrotność i przejrzystość kompozycyjna. W konkursie literackim imienia Morawskiego w Gorzowie (2014) zachwyciła jurorów (byłem jednym z nich) wierszem „kobieta która gotuje rosół”, dzięki któremu zdobyła pierwszą nagrodę.
Józef Baran,
„Krytyka Literacka”
Hanka Bondarenko to poetka interesująca, dojrzała, o dużej kulturze słowa. Jej wiersze cechuje prostota, brak udziwnień, duża komunikatywność. W subtelny sposób ukazują one złożoność stosunków międzyludzkich, zawikłania uczuciowe, paradoksy rzeczywistości, składając się na portret wrażliwej współczesnej kobiety.
Bohdan Zadura
***
Hanka Bondarenko – poetka, aktorka, reżyserka, psychoterapeutka.
W dzieciństwie i młodości wiecznie roztargniona, pełna natchnień, zabawnych historii, które opowiadała koleżankom w szkole jako rzekomo obejrzane filmy, na próżno starała się „wyleczyć” z bujania w obłokach.
Dopiero jako dojrzała kobieta zaczęła poważnie traktować swoje artystyczne natchnienia, początkowo po prostu spisując je na przypadkowych karteluszkach, serwetkach, by z czasem pracować nad nimi i wreszcie móc pokazać je światu.
„kobieta która gotuje rosół” to jej pierwsza, wydana książka.
Od dwóch lat jako scenarzystka i reżyserka pracuje nad filmem pod tym samym tytułem.
Jest absolwentką filologii polskiej. Jej praca magisterska: Proces indywiduacji w twórczości scenariuszowej K. Zanussiego. Próba interpretacji w świetle teorii C. G. Junga została zgłoszona do nagrody rektorskiej i zdobyła wyróżnienie.
Fascynacja ludzką nieświadomością zaprowadziła ją do studiowania psychologii procesu i zdobycia uprawnień psychoterapeutycznych.
Ukończyła też szkołę aktorską i reżyserię filmową.
Publikowała wiersze w „Akancie”, „Pegazie Lubuskim”, „Dzienniku Polskim” i „Krytyce Literackiej”.
Pisała felietony m.in. do „Zwierciadła”.
kasztany
żyła bez śladów miłości
na starannie wyprasowanej sukni
po kąpieli zakrywając lustro ręcznikiem
chowała się przed diabłem
i panem bogiem
liczyła minuty jak paciorki koronki
kiedy spadały kasztany za oknem
zaciskała blade usta
żeby nie rozkwitły na wiosnę
a teraz ma ją każdy
robak
i podobno dobrze jej robi
taka rozwiązłość