Spotkanie
we wtorek 5 lutego 2019 r. o godz. 18.00

Wstęp wolny

Spotkanie autorskie i promocja książki

Wojciech Mach

Z pamiętnika naszej Matki

Prowadzenie – Ewa Hadrian z udziałem Stanisława Dąbrowskiego

ulotka.pdf

PAMIĘTNIK NASZEJ MATKI
Zniszczony przez czas, w brązowej płóciennej okładce, z górą 500 stronicowy notatnik stał zawsze odkąd sięgamy pamięcią – na półce z książkami, obok drugiego, grubszego w niebieskich okładkach. Pamiętnik naszej Matki… Ten drugi był nam lepiej znany; gdy mieliśmy po kilkanaście lat Matka nasza nieraz sięgała na półkę, by wieczorami przeczytać nam notatki z naszego dzieciństwa. Po pierwszy, brązowy tom sięgała rzadko, przeglądała go w świetle nocnej lampki, gdy szliśmy już spać. Dopiero później, po wielu latach poświęciliśmy pamiętnikowi dużo więcej czasu…
Mija właśnie 100 lat, kiedy nasza Matka zaczęła pisać swój pamiętnik. Los tak zrządził, że to się stało na kilka miesięcy przed epokowym wręcz wydarzeniem jakim było odzyskanie przez Polskę niepodległości. Również 100-lecie swojego istnienia obchodzi powstały w lipcu 1918 roku Katolicki Uniwersytet Lubelski, na którym studiowała nasza Matka tuż po jego powstaniu – w latach 1919-1924.
I właśnie te wydarzenia sprzed 100 lat, tak ważne dla kraju i naszego regionu, były wiodącym tematem znaczących fragmentów pamiętnika z tamtych lat i stały się inspiracją dla nas do ich przedstawienia szerokiej – mamy taką nadzieję – rzeszy czytelników w 100-lecie ich powstania.
Na tytułowej stronie pamiętnika odręczny wpis: Dziennik pierwszy zaczęty dnia 7 maja 1918 roku.
I motto: W pamiętniku jak w zwierciadle szukaj obrazów minionej przeszłości, wspomnień uroczych, porywów młodości i niechaj nigdy nie pokryje ich pleśń zapomnienia ani przesłoni cień nowego, pełnego szczęścia życia. Pamiętać bowiem należy, że droga ku przyszłości wiodła przez nieśmiertelną przeszłość. (…)
-Pamiętnik pisany przez 34 lata przetrwał różne, niebezpieczne nieraz zakręty historii naszego Kraju i jest zapisem spraw przeważnie bardzo osobistych, domowych i rodzinnych, ale nie brak na jego kartach również i zapisów dotyczących spraw pozadomowych. Refleksji spisywanych na gorąco o wydarzeniach widzianych oczami młodej, 20 – letniej dziewczyny, z nadziejami i obawami, do których nie szczędził okazji ów rok 1918. Pisanych tak jak czuła, jak przeżywała – bez dystansu do tego, co działo się wokół. Dla współczesnego czytelnika, świadomego tysięcy publikacji historycznych, analizujących każdy niemal szczegół dni, w których powstawała II Rzeczpospolita, swobodnie poruszającego się w ówczesnym układzie sił politycznych i znających późniejszy rozwój wydarzeń, zapis z pamiętnika naszej matki wydawać się może naiwny, pozbawiony dystansu historycznej perspektywy. I dlatego wydaje się, że warto przytoczyć dziś, w przededniu 100. rocznicy odzyskania niepodległości, te fragmenty pamiętnika, które stanowią interesujący, autentyczny opis nastrojów i nadziei związanych z wydarzeniami tamtych lat, zwłaszcza że autorką tych słów była mieszanka Lublina, a wydarzenia tamtego okresu dotyczą w dużej mierze naszego miasta …

Jacek i Wojciech Machowie,
Z pamiętnika naszej Matki, s. 7-9

Jacek Mach, ur. 29 stycznia 1936 r. w Lublinie. Do 1952 r. mieszkający w Lublinie, gdzie zdał maturę w Liceum im. Hetmana Jana Zamoyskiego. W październiku 1952 wyjechał do Gdańska i rozpoczął studia na Wydziale Mechanicznym. Politechniki. Nie został jednak inżynierem, pociągnęło go dziennikarstwo, do emerytury pracował w „Głosie Wybrzeża” i Telewizji Gdańsk. Pasjonował się morzem i podróżami polarnymi. Jest autorem filmu „Tam, gdzie kończy się mapa” o budowie polskiej Stacji Badawczej im. Henryka Arctowskiego w Antarktyce. Od 1996 na emeryturze.

Wojciech Mach, ur. 6 września 1937 r. w Lublinie. W 1954 r. po ukończeniu Liceum im. Stanisława Staszica w Lublinie podjął studia na Wydziale Lekarskim lubelskiej Akademii Medycznej. Po ukończeniu studiów rozpoczyna prace w Instytucie Pediatrii w Lublinie, gdzie uzyskuje II stopień specjalizacji z pediatrii, a także tytuł doktora nauk medycznych. Po kilkunastu latach pracy w Instytucie obejmuje stanowisko ordynatora oddziału dziecięcego w Świdniku k. Lublina, które pełni przez 22 lata, do chwili przejścia emeryturę w 2002 r.

W czasie spotkanie będzie można nabyć książkę Jacka i Wojciecha Machów,
Z pamiętnika naszej Matki, Lublin 2018