Wernisaż
we wtorek 5 listopada 2019 r. o godz. 18:00
Wstęp wolny
Wystawa zdjęć
Jerzego Lewczyńskiego (1924 – 2014)
wybranych z archiwalnych, nieznanych powszechnie negatywów Artysty odbitych przez
Dorotę Mościbrodzką
JERZEGO LEWCZYŃSKIEGO DIALOG Z XXI WIEKIEM
BOGACTWO SPUŚCIZNY, PONADCZASOWOŚĆ METODY
Praca nad projektem poświęconym Jerzemu Lewczyńskiemu dała mi wiele. Niekwestionowaną wartością, która wzbogaciła mój warsztat, było obcowanie z jego negatywami – naświetlanymi często w nietypowy sposób, nie raz trudnymi technicznie, nierzadko uszkodzonymi. Jednak moja praca to nie tylko nowe doświadczenia techniczne – to także spotkania z moimi Mistrzami. Osobiste, duchowe, sentymentalne. Dziękuję za rozmowy, za warsztaty, za pomoc i naukę. Zostałam niezwykle hojnie obdarzona przez los – a to wszystko wydarzyło się w Lublinie, mieście o nieopisanie bogatej tradycji fotograficznej, co z dumą podkreślał Jerzy Lewczyński. Moja przygoda z fotografią zaczęła się właśnie tu – od warsztatów zorganizowanych przez Pracownię Fotografii Centrum Kultury w Lublinie, gdzie spotkałam Bogdana Konopkę, potem zaś kontynuowałam naukę pod kierunkiem Marcina Sudzińskiego i kolejnych wykładowców, zapraszanych do lubelskiej ciemni na warsztaty. To właśnie w Pracowni Fotografii przebiegła najważniejsza część mojej pracy nad projektem.
Dorota Mościbrodzka
Dorota Mościbrodzka – fotografka, tłumaczka, poetka. Autorka projektu Jerzego Lewczyńskiego dialog z XXI wiekiem – bogactwo spuścizny, ponadczasowość metody, realizowanego w ramach stypendium twórczego Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w roku 2019.
Osią projektu jest praca nad negatywami wybranymi z archiwum Jerzego Lewczyńskiego, w tym wykonanie odbitek z wykorzystaniem tradycyjnych i alternatywnych technik ciemniowych, współczesnego i archiwalnego papieru fotograficznego oraz analiza procesów ciemniowych w obydwu przypadkach. Praca nad negatywem – będącym według artysty świadkiem minionego czasu i bezcennym zapisem światła z przeszłości – stanowiła niezwykle ważny element edukacyjny dla autorki, stale rozwijającej swe umiejętności w zakresie pracy w ciemni, opartej głównie na metodzie srebrowej.
Powstałe odbitki stworzyły unikalny zbiór nieznanych szerszej publiczności zdjęć i stały się pretekstem do spotkań poświęconych postaci Jerzego Lewczyńskiego – co zdaje się nabierać szczególnego znaczenia w Lublinie, mieście bliskim sercu Jerzego Lewczyńskiego, który w czasie spotkania w Bramie Grodzkiej w 2009 r. wspominał: bywałem wielokrotnie w Lublinie, w czasie wojny i po wojnie. Jest to więc poniekąd moja ziemia rodzinna. Tu poznali się moi rodzice. Projekt jest także próbą nawiązania twórczego dialogu międzypokoleniowego między autorką a Jerzym Lewczyńskim oraz zaproszeniem do rozmowy osób, które osobiście zetknęły się z tym niebanalnym, niezwykle ważnym dla historii fotografii polskiej artystą.